niedziela, 17 maja 2015

Rozdział 20 " Nigdy, przenigdy ci nie wybaczę"

~Erin POV~

Jęknęłam i się odwróciłam. Moja głowa łomotała i lekko mi się kręciło. Słabo mogłam usłyszeć stukanie ale to bardziej jak piła obok mojego ucha.
- Dzień dobry piękna – spojrzałam obok i Luke leżał na swojej stronie, jego włosy były wszędzie. Jego głos się łamał kiedy mówił.
- Co się stało?
- Ludzie nie żartowali kiedy mówili, że szkockie kluby są szalone – Ashton powiedział siadając za Lukiem. Nie miał na sobie koszulki, spodni, niczego.
- Um Ashton... – powiedziałam.
- Co? – Luke powiedział siadając, on też był nagi.
- Co do cholery się stało? – powiedziałam wstając, całe szczęście miałam na sobie bieliznę. Luke złapał  poduszkę i zakrył swoją... arenę. Ashton wstał i owinął się ręcznikiem.
- Gdzie reszta? – powiedział odchodząc. Michael wyszedł z łazienki.
- Dzień dobry śpiące piękności – wyszczerzył się.
- Michael – Luke powoli powiedział – Mógłbyś powiedzieć nam co się wydarzyło zeszłej nocy?
- Tak, mógłbym, ale gdybym tylko chciał. To już inna historia – Michael uśmiechnął sie puszczając nam oczko przed wyjściem z pokoju.
- Nie, czekaj czekaj, Michael! – krzyknęłam za nim.
Luke i ja oboje westchnęliśmy.
- Co wy na to, żeby się przebrać, zjeść śniadanie i zapomnieć o tym co się stało? – Ashton powiedział.
- Lepiej obiad bo jest 14:37.
- Okej, spotkajmy się tutaj za pięć minut – Luke powiedział.
- Okej, chcecie iść potem na wybrzeże? Słyszałem o tej kamienistej plaży co ma niesamowite muszle! – Ashton powiedział wyszczerzając się.
- Umm, może następnym razem Ashton – Luke powiedział śmiejąc się.
- Ja pójdę – powiedziałam.
- Świetnie, wezmę nam taksówkę.
~*~
Ashton i ja szliśmy wzdłuż morza.
- Patrz, tutaj jest kolejna – powiedziałam podchodząc i podnosząc.
- Jest śliczna! – powiedział biorąc ją z mojej ręki – Kocham muszelki! – powiedział jak mały chłopczyk.
- Wiem – powiedziałam klepiąc go po plecach. Trzymał moje ręcę i huśtaliśmy je kiedy szliśmy.
- Wiesz, myślałem sobie – Ashton powiedział.
- Naprawdę? To nie spotykane.
- Zamknij się – powiedział uderzając mnie lekko.
- Przepraszam, przepraszam, kontynuuj.
- Myślałem sobie – znowu zaczął – Powinniśmy mieć kota.
- Co?
- Tak, powinniśmy dzielić, mały kotek, jeden pręgowany, albo dwa, możemy je nazywać Charlie i Lola.
- Ashton widzę twoją stronę jakiej jeszcze nigdy nie widziałam – zachichotałam.
- Coż, jeśli nie chcesz jednego.
- Nie nie! Chcę kota! – powiedziałam.
- Świetnie! Możemy niedługo się rozejrzeć?
- Pewnie Ashotn – powiedziałam czochrając jego włosy.
- Spójrz! – powiedział wskazując przed nas.
- Cokolwiek to jest nie przebije tej muszli! – powiedziałam podnosząc kolejną.
- Nie, to nie muszla, to molo. I jest diabelski młyn. Możemy się przejechać? – powiedział ciągnąć moją dłoń.
-Um zdecydowanie! – powiedziałam i oboje zaczęliśmy biec w stronę mola.
~*~


~Luke POV~

Nuciłem jedną z piosenek One Direction kiesy szedłem korytarzem.
Sophia szła w moim kierunku. Uśmiechnęła się ale ja nie odwzajemniłem uśmiechu.
- Luke nie musisz być chamski – powiedziała zanim skrzyżowaliśmy drogi.
- Nie jestem – powiedziałem nie ruszając się.
- Dobra, przepraszam że się pocał-
- Ty mnie pocałowałaś Sophia. Ty mnie pocałowałaś – powiedziałem stanowczo.
- Przepraszam.
- Nie da sie tego pogodzić, jeśli Erin się o tym dowie, moje szansę na bycie z nią znikną – zacisnąłem szczękę.
- Tak, ale, cóż, jeśli to sie zdarzy zawsze będzie ktoś inny –powiedziała. Spojrzałem na nią.
- Co?
- Wiesz dlaczego cię pocałowałam? – powiedziała – Zrob-
- Rozumiem – powiedziałem szybko – Przepraszam ale cię nie lubię i nigdy nie polubię. Kocham Erin. I nawet jeśli się o tym dowie to zrobię wszystko żeby się z nią pogodzić – powiedziałem starając się nie patrzeć na jej rozczarowaną twarz, tu chodziło o inną przyjaźń.
- Zrobiłbyś wszystko?
- Zrobiłbym wszystko – powiedziałem – I przysięgam że jak jej powiesz, nigdy, przenigdy ci nie wybaczę.

~*~

~Erin POV~

- Dwa proszę – powiedziałam do pani za ladą.
- Oczywiście – uśmiechnęła się.
Ashton wskoczył do diabelskiego młynu.
- Jestem podekscytowany! – Ashton zachichotał.
- Nie byłam na żadnym od dawna – powiedziałam kiedy to ruszyło.
- Zwykle udawałem że jestem w samochodzie i go prowadzę. Udawałem że jestem pierwszy i widzę wszystko szybciej niż reszta – powiedział bardzo szybko i większości nie zrozumiałam. Spojrzałam na niego jakby był szalony i zaczął się rumienić.
Nagle zaczęłam się śmiać ale Ashton nie śmiał się ze mną. Po prostu siedział, uśmiechał się i na mnie patrzył.
- Co? – śmiałam się. Uśmiechnął się i przyciągnął moją twarz do jego i pocałował. Odsunęłam się ale nie chciałam.
- Przepraszam – powiedział patrząc gdzie indziej – Nie powinienem tego robić.
- Czemu, czemu ty...? – powiedziałam, chociaż znałam prawdę.
- Nie wiem – powiedział.
- Wiesz.
Potrząsnął głową.
- To było ponieważ, my byliśmy, ta chwila, to było...
- Ashton jeśli chcesz możemy powie-
- Lubię cię okej? To jest to co chcesz usłyszeć? Lubie cię, naprawdę naprawdę cię lubię – zwolniło kiedy dotarliśmy do końca.
- Ashton j- opuścił kabinę.
- W sumie to skłamałem. Nie lubię cię – powiedział przed odejściem.
- Ashton czekaj! – krzyknęłam za nim.
Szedł szybciej niż ja. Pobiegłam i pociągnęłam go za tył.
- Co? – krzyknął.
- Nie pozwoliłeś mi powiedzieć – powiedziałam.
- Co, że nie powiedziałaś mi że mnie nie lubisz? Jak lubisz Luke’a? Wiem że lubisz i nie chcę tego od Ciebie słyszeć.
- Nie, to nie było to co chciałam powiedzieć.
- Więc co zamierzałaś powiedzieć?
- Lubię, lubię cię, obiecuję że nie mówię tak al-
- Ale lubisz Luke’a bardziej?
- Jestem zakłopotana – przyznałam.
- Nawet nie dajesz nam szansy – powiedział – Cały czas spędzasz z Lukiem.
- Właśnie dlatego tutaj z tobą przyszłam?
- Dobra Erin. Cieszę się że mi powiedziałaś, ale musisz sobie wszystko poukładać bo nas wodzisz.

~*~

Westchnęłam wchodząc do pokoju. Luke siedział na moim łóżku wyglądając na poważnego.
- Wszystko okej? – zapytałam kiedy wstał.
- Muszę ci coś pokazać – powiedział.
- Co? Co to jest? Wszystko okej?
- Tak Erin.
- Więc o co chodzi?
- Patrz – Luke powiedział podchodząc – Chyba wiem co się stało zeszłej nocy – powiedział patrząc w dół i dając mi swój telefon.
- Co? Pokaż mi – powiedziałam zabierając mu telefon – Oh nie – powiedziałam kiedy zdjęcie pokazało mnie i Luke’a całujących się – Ashton tutaj był więc i reszta też.
- Nie to miałem na myśli – Luke powiedział.
- Co?
- Spójrz za nas na prawo – powiedział wskazując telefon.
- Czy to...?
- Ashton. Tak.
- Kto jest z nim?
- Nie wiem, jakaś dziewczyna? – Luke wzruszył.
- On ją całuje...
_____________________
Ohh, dużo się dzieje.
Kim może być ta dziewczyna?
Jakieś pomysły?
5 czerwca jadę na koncert 5SOS więc jak chcecie możecie dodać mojego snapchata ( rowyso5thjune2) bo będę robić snapy itd.
Komentujcie misie!
Do kolejnego xx

8 komentarzy:

  1. OMG! CO SIĘ WŁAŚNIE STAŁO?
    mój mózg jest jak jedno wtf
    Erin i Luke
    i Ash i jakaś laska
    co ja mam ze sobą teraz zrobić?
    nie wiem co się dzieje omg
    wiem, ze nie lubię Sophi i tej laski od Asha xd
    a reszta niech sobie żyje xd
    ale Mike jaki wredny xd
    tylko jedno pytanie... czemu oni byli praktycznie nago? xd
    hhahaha, leje z tego xd
    ta dziewczyna to może jakaś z ich grupy? tylko nie było jej widać cnie
    wszystko jest możliwe hehe
    a wiadomo, ludki pijane, to wszystko się dzieje xd
    dlatego lepiej tyle nie pić!
    i ojej,jedziesz na koncert, ale fajnie c:
    nie mam snapa ugh :c
    przegrane życie:c
    ale trzeba żyć cnie
    do następnego cnie
    (jakoś nie mam dzisiaj weny, sorki :c)

    także do następnego :D
    ~Twój Mikey x

    OdpowiedzUsuń
  2. omg 😍😍
    niesamowity 😍😍
    Szczerze mowiac jak przeczytalam tytul to pomyslalam ,ze to Erin poklucila sie z Lukem lub Ashtonem ,a tu niespodzianka 🎆🎇🎆🎇
    Niezle bylo na tej imprezie ,praktycznie wszyscy nadzy i nie pamietajacy nic z zeszlej nocy no no 😂😂😂
    Szczerze na poczatku pomyslalam ,ze byl trojkacik 😂😂😂 a tu sie okazuje ,ze Ash calowal sie z inna i Luke z Erin ,nie moge sie doczekac nastepnego 😘😍😍😍
    Gratuluje z koncertu ,zycze dobrej zabawy i pozdrawiam 😘😘😘 @kika1263

    OdpowiedzUsuń
  3. OMG! Ashton zdradził Erin! Ile się tutaj dzieje! Trzeba przyznać, że nieźle wczoraj zabalowali XD. Luke pocałował Erin, a Ashton sobie z tego nic nie robił? No dobra, to dziwne.
    No i jeszcze Sophia...
    Czekam z niecierpliwością na nexta!

    OdpowiedzUsuń
  4. ASHTON MA BYĆ Z ERIN I KONIEC

    OdpowiedzUsuń
  5. LUKE MA BYĆ Z ERIN I KONIEC /Sweetkartonik

    OdpowiedzUsuń
  6. Super czekam na next <3
    /A

    OdpowiedzUsuń